Nikt już nie pyta, czy warto inwestować w aplikacje mobilne – odpowiedź jest oczywista. W samym tylko roku 2021 wartość tego rynku wzrosła aż o 25%, a użytkownicy wydali ponad 135 mld dolarów. Aplikacje są wygodniejsze, kompatybilne ze smartfonami, a zakupy w nich – szybkie i proste. Nic dziwnego, że najpopularniejsze przynoszą dzienne zyski rzędu 82 tys. dolarów. Jednak nawet najlepszy produkt potrzebuje skutecznej reklamy. Skutecznej – czyli jakiej?
Zalety kampanii promujących aplikacje
Kampania promująca aplikacje mobilne to jedna z najnowszych typów kampanii, jaka powstała w obrębie znanych systemów reklamowych na całym świecie.
Jakie są jej zalety?
- Optymalizacja pod kątem celów marketingowych – to reklamodawca decyduje, jaki cel ma udoskonalenie działań – czy będzie to instalacja aplikacji czy może konkretne działanie w jej obrębie.
- Automatyczne kierowanie reklamy do miejsc docelowych o największym potencjale na zrealizowanie celu kampanii.
- Możliwość wyboru stron internetowych i aplikacji, w których reklama się nie pojawi.
- Utworzenie reklamy na podstawie otrzymanych przez system danych i dostosowanie reklamy do miejsca, w którym się pojawi.
- Automatyczne ustalanie stawek – dzięki temu, że reklamy wyświetlane są na zmianę, stawki dostosowywane są tak, by częściej wyświetlać te najbardziej skuteczne.
- Możliwość tworzenia reklam statycznych i animowanych (HTML5), w których do jednej reklamy można dodać aż 20 różnych kreacji.
- Możliwość optymalizacji stawki wydawanej na dzień pod kątem instalacji, działania w aplikacji lub jego wartości (tylko w Google Ads)
Kampania promująca aplikację daje więc dużo możliwości, wykraczających poza nakłonienie użytkownika do instalacji. Jaki jeszcze cel możemy za jej pomocą osiągnąć?
Typy kampanii promujących aplikacje mobilne
Kampanię promującą naszą aplikację mobilną możemy zaplanować zarówno w Google, jak i na Facebooku.
- Instalacja aplikacji – kampania będzie optymalizowana tak, by jak najwięcej użytkowników pobrało aplikację. Reklamy możemy kierować do wszystkich użytkowników albo tylko do tych, którzy nie tylko zainstalują aplikację, ale też będą skłonni skorzystać z niej w określony sposób.
- Zaangażowanie w aplikację – kierujemy kampanię do tych użytkowników, którzy już zainstalowali aplikację na swoim urządzeniu, ale np. nie uruchomiły jej. Dzięki reklamom tego typu możemy też poinformować użytkowników o nowych funkcjach lub promocjach.
- Rejestracja wstępna na aplikację (tylko na Androidzie) – umożliwia dotarcie do użytkowników jeszcze przed premierą aplikacji w Google Play i poinformowanie ich, kiedy aplikacja trafi do sklepu.
Nieco inne są cele kampanii w systemie Facebook Ads:
- Pozyskiwanie instalacji – kampania skierowana do szerokiego grona odbiorców, mająca na celu instalację aplikacji przez jak największą liczbę użytkowników w jak najniższym koszcie.
- Pozyskiwanie instalacji oraz zdarzeń w aplikacji – algorytm skieruje reklamy do tych użytkowników, którzy już pobrali aplikację i dokonali w niej zakupów.
- Pozyskiwanie zdarzeń w aplikacji – dzięki określeniu zdarzeń, na których nam najbardziej zależy (np. dodanie do koszyka lub wykupienie pakietu), algorytm będzie przyswajał wiedzę o tych użytkownikach, którzy wykonują preferowane działania. Dzięki temu z czasem kierowanie reklam będzie coraz bardziej precyzyjne.
- Pozyskiwanie zdarzeń o określonej wartości – system zoptymalizuje reklamy tak, by użytkownicy dokonywali zakupów o jak najwyższej wartości, dzięki czemu koszt może znacząco się obniżyć. Jednak żeby ta funkcja była dostępna, reklama musi spełnić określone kryteria.
To jednak nie koniec możliwości, jakie daje kampania w Facebook Ads. Równie dobrze możemy oprzeć ją o inne cele, takie jak ruch i konwersja.
Ukierunkowanie na ruch sprawdzi się najlepiej na początku kampanii, kiedy chcemy skierować uwagę tych odbiorców, którzy z największym prawdopodobieństwem przejdą na stronę sklepu z aplikacjami.
Dzięki celowi „Konwersje” dotrzemy do tych użytkowników, których działania wykraczają poza samo pobranie aplikacji. Warto dodać, że sama instalacja aplikacji nie jest konwersją, pod którą możemy optymalizować kampanie z tym celem.
CPC równy 0,19 zł – jak to zrobiliśmy?
W XO Media mamy doświadczenie z różnymi typami kampanii online, również z kampaniami promującymi aplikacje mobilne. Z jednym z naszych klientów pracowaliśmy nad wprowadzeniem na rynek zupełnie nowej marki z obszaru q-commerce i delivery. Jak nam poszło?
Kampanię prowadziliśmy zarówno w Google Ads, jak i w Facebook Ads, w strategii zawężonej. Zaczęliśmy od sprawdzenia poszczególnych rejonów Wrocławia pod względem zainteresowania i stawki za instalację. Po fazie testów kampanię przeprowadziliśmy w całym Wrocławiu, dostosowując stawki do konkretnych regionów miasta.
Naszym głównym targetem byli studenci posiadający telefon z systemem Android – grupa licząca ok. 20 tys. użytkowników. W ciągu 8 miesięcy nasza kampania osiągnęła ok. 16 tys. konwersji, a koszt kliknięcia reklamy spadł do 0,19 zł. Jak udało nam się to osiągnąć?
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że najważniejsze w kampanii promującej aplikację jest przygotowanie kreacji reklamowych oraz formatów, zwłaszcza tych niestandardowych, wyświetlanych na urządzeniach mobilnych. Dzięki wielu kreacjom graficznym, wykorzystaniu animacji i filmów, wszystkie przygotowane przez nas formaty osiągnęły aż 14 mln wyświetleń!
Nie byłoby to możliwe, gdybyśmy nie pamiętali o ciągłym optymalizowaniu nagłówków i grafik. Podczas przygotowania kampanii zawsze trzeba mieć z tyłu głowy, że przy dużej częstotliwości wyświetlania, materiał zwyczajnie się nudzi.
Nie zapomnieliśmy też o wykluczeniach – kampania potrafi płatać figle i wyświetlać się osobom, które w mieście przebywają tylko tymczasowo. A przecież, z punktu widzenia biznesowego, zainstalowanie aplikacji przez turystów jest bezwartościowe.
Czy kampanie promujące aplikacje to przyszłość?
Biorąc pod uwagę szybki rozwój rynku aplikacji mobilnych oraz branży e-commerce, kampanie promujące aplikacje będą coraz istotniejszym elementem strategii marketingowej.
Choć wydaje się to łatwym zadaniem, przy coraz większej konkurencji nie warto tracić czasu na nieskończone testy, ryzykując błędami. Praktyka i nieustająca potrzeba poprawiania uzyskanych wyników są niezbędne, by kampania osiągnęła sukces. W XO Media mamy obie te cechy, więc spokojnie możesz powierzyć nam swoją aplikację na każdym etapie rozwoju.